Telefony Iphone to urządzenia już kultowe, będące niemal symbolem obecnych bardzo konsumpcyjnych i hedonistycznych czasów. Nawet sama firma Apple w swoich sloganach reklamowych głośno i wyraźne mówi, jest to „najpotężniejsze urządzenie osobiste na świecie”.
Pierwszym telefonem od Apple był iPhone 2G, który został zaprezentowany przez Steve’a Jobsa na słynnej już konferencji w 2007 roku. Następnie do 2013 roku, czyli przez kolejne 6 długich lat, Steve Jobs prezentował na następnych konferencjach kolejne, ówcześnie przełomowe, modele swoich smartfonów. Były to kolejno modele 3G, 3GS, następnie przełomowy iPhone z numerem 4, który posiadał całkowicie odmienny design, jego ulepszona wersja 4S i następca 5. Po 2013 roku kolejne telefony spod stajni ugryzionego jabłuszka były prezentowane w już o wiele większej gamie specyfikacji i rozmiarów.
W 2013 roku zaprezentowano jednocześnie droższy telefon iPhone 5S oraz jego budżetową wersję 5C. W kolejnych latach Apple prezentowało dwa warianty rozmiarowe, czyli 4.7 calowe iPhony o standardowych rozmiarach oraz iPhony o powiększonym rozmiarze i 5.5 calowym ekranie, które posiadały zawsze „+” w nazwie. Od 2014 roku pojawiały się kolejne, coraz większe i szybsze modele, a więc 6, większy 6+, szybszy 6S i jego większy brat 6S+, potem smartfony z numerami 7 i 7+, a także model model mini, który był pobocznym projektem od Apple, czyli iPhone SE.
Pierwsza generacja iPhone nazywana 2G została zaprezentowana przez Steve’a Jobsa w 2007 roku. Do 2013 co rok prezentowany był nowy model kolejno 3G, 3GS, 4, 4S, 5. W 2013 roku zmieniło się to, ponieważ zaprezentowane zostały jednocześnie iPhone 5S oraz 5C (iPhone 5C w plastikowej obudowie). W następnych latach na konferencjach prezentowano iPhone’a w dwóch wariantach rozmiarowych 4,7″ oraz 5,5″ (wariant z „+” w oznaczeniu).
Od 2014 pojawiły się 3 generacje iPhone’a, czyli 6 i 6+, 6S i 6S+, 7 i 7+ oraz poboczny model, który pojawił się w marcu 2016 roku nazywany iPhonem SE (iPhone 5S, z większością podzespołów z modelu 6S). Ostatnim modelem o normalnej numeracji był iPhone 8 i 8S z 2017 roku. W kilku ostatnich latach Apple zmieniło bowiem politykę nazewnictwa swoich flagowych telefonów. Dlatego najnowsze z nich mają w nazwie X, XS i XR, które niejako mają odwoływać się do liczby 10, a więc z pominięciem modelu dziewiątego.
Czy jednak telefonu od amerykańskiego giganta z doliny krzemowej są bez wad?
Oczywiście, że nie. Nie są one również pozbawione tak błahych potrzeb, jak codzienna pielęgnacja. Czyszczenie iPhone to zadanie, które powinno być dla użytkowników tych telefonów codzienną rutyną, jeżeli zależy im oczywiście na wyglądzie nieodbiegającym zbytnio od tego z dnia zakupu.
Telefony od Apple z serii 11, 11 Pro i 11 Pro Max posiadają specjalne szkło z zaawansowanymi wykończeniami o matowej teksturze, które jest mniej podatne na różnego rodzaju zarysowania i mikro uderzenia niż standardowe szkło z konkurencyjnych modeli. Owe teksturowane szkło, które można znaleźć wokół aparatu w Iphonie 11 jest dodatkowo wspomagane poprzez szkło polerowane, które nadaje całości bardziej elegancki wygląd. Szkło teksturowane jest ponadto mocniejsze i milsze w dotyku od normalnego szkła, a także posiada właściwości antypoślizgowe.
Szkło teksturowane wokół aparatu jest jednak mimo wszystko podatne na niewielkie zarysowania, których można doświadczyć podczas standardowego użytkowania telefonu, na przykład podczas długiego trzymania iPhone’a w kieszeni spodni lub dżinsów wraz z innymi przedmiotami, na przykład kluczami lub monetami. Uszkodzenia, które pozostają na szkle w skutek kontaktu z takimi przedmiotami na pierwszy rzut oka mogą przypominać rysy, ale w zdecydowanej większości przypadków są to zwykłe ślady na szkle, które da się usunąć.
Wystarczy odłączyć telefon od zasilania i następnie przy użyciu miękkiej, niepylącej i lekko wilgotnej ścierki wyczyścić szkło. Jeżeli to nie pomoże i rysy nie znikną, to można spróbować pozbyć się śladów na szkle przy pomocy takiej samej ściereczki, ale z dodatkiem ciepłem wody z mydłem. Trzeba jednak pamiętać przy tym żeby wilgoć z ścierki nie dostała się do żadnej szczeliny w obudowie.
